czwartek, 24 listopada 2016

Od Alie Cd Christiana

Siedzę na nim okrakiem wtulona w pierś. Chris głaszcze mnie po ramionach i plecach przez co przechodzi mnie przyjemny dreszcz. Odchyliłam się tak by mieć dostęp do jego szyi i podziwiałam swoje dzieło. Cała droga od ucha do obojczyka była usłana malinkami. Uśmiecham się szeroko na ten widok i całuję je po kolei. Jego ramiona zaciskają się mocniej wokół mnie i podnoszą. 
- Jesteś niegrzeczna księżniczko – mówi z rozbawienie w oczach -  Ale przykro mi nie możemy zostać w łóżku. Idź się ubrać – schodzę z niego obdarzając buziakiem w policzek i uciekam do łazienki. Mimo, że już nie raz widział mnie nagą to i tak dziwienie się przed nim tak chodzi. Szybko się wykąpałam, ubrałam i popędziłam do stajni. Nie miałam w planach dziś jeździć jedynie oporządzić Cos. Po dokładnym jej wyczesaniu, wyczyszczeniu kopyt itp.  Poszłam umyć dokładnie ręce, a następnie zjeść z chłopakiem śniadanie. Był już wykąpany więc po chwili mogliśmy już jechać. Podróż minęła nam w przyjemnej atmosferze i nawet nie wiedziałam gdzie uciekł ten czas. Chris pożegnał się ze mną i odjechał. Po wejściu do domu otworzyłam wszystkie okna. Aż dziwne, że nikt za ten czas się nie włamał. Zrobiłam porządek w lodówce bo już stamtąd zaczęło śmierdzieć. Odkurzyłam kurze i spakowałam potrzebne ciuchy i kosmetyki. Gdy byłam w łazience i pakowałam podpaski spojrzałam na kalendarz według którego miałam dostać okres za tydzień. I nagle mnie coś oświeciło. Chris nie założył prezerwatywy i doszedł we mnie. Wszystko uderzyło we mnie ze zdwojoną siłą. Nie, nie ja nie mogę być w ciąży. Nie po pierwszym razie. Jasna cho.lera nie nie mogę. Jestem za młoda na to. Zaczęłam panikować i wymyślać to coraz bardziej zwariowane pomysły by nie doszło. To się nie może zdarzyć.
Ciekawe w jakim stanie ją znajdziesz XD        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz