poniedziałek, 28 listopada 2016

Od Alie cd Christiana

Od tego felernego zajścia miną tydzień. Na szczęście dzień po dostałam okres lecz dało mi to wszystko do myślenia. Gdy tylko skończyły mi się te dni od razu poszłam do ginekologa. Ten zrobił mi wszystkie podstawowe badania i na moją prośbę przepisał tabletki antykoncepcyjne. Jak na razie Chris o tym nie wie. Jakoś wstydziłam mu się o tym powiedzieć. Poszłam wtedy gdy był w pracy. Jak na razie wszystko idzie nam spokojnie. Dużo czasu spędzam z Cas gdy chłopaka nie ma. Dziś jest tak samo więc siodłam klacz i razem z Mają ruszamy w teren. Psinie bardzo podoba się to zajęcie iż w tamtej dzielnicy nie mogła tyle biegać. Na początku jedziemy wyznaczoną ścieżką lecz po krótkim czasie zbaczamy w las. Co jakiś czas zapuszczam się coraz głębiej i poznaję nowe tereny. Dziś jest właśnie ten dzień.
*~~*
Nawet nie wiem kiedy zaczęło się robić ciemno. Musiałam być już w lesie co najmniej kilka godzin co znaczy, że prawdopodobnie chłopak już wrócił. Wychodzę z lasu gdy niebo jest usłane gwiazdami. W stajni daję porządną dawkę jedzenia klaczy i to samo robię z psem w kuchni. Nigdzie nie słyszę chłopaka, mam tylko nadzieję, że nie będzie na mnie zły.
I jak tam twoje plany skarbie ??    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz